Msza św. dla rodzin, dzieci i młodzieży miała dziś niezwykle radosną i kolorową oprawę… otóż przybyli mali goście z różnych misyjnych zakątków globu, z Ameryki Południowej i z Azji, z Afryki i Australii… zresztą zobaczcie sami. Wielkim wsparciem w tworzeniu strojów służyła jak zwykle niezawodna s. Dorota, a wszystko po to, by budzić ducha misyjnego i uświadomić sobie jak wiele ludów i poszczególnych osób czeka jeszcze na Dobrą Nowinę!